Witam panią Maria Jadwigę .
Cieszę się, że widzę rodzinne nazwisko. Jestem Wiktor Przyłuсki, pochodzący z okolic Żabinka niedaleko Kobrynia.Przypuszczam, że mój ród również wywodzi historię z majątku Przyłuki. Niestety znam swoją krew dopiero od 1800 roku. Mój prapradziadek Jan Przyłucki i Justyna z domu Gałeckich. Proszę napisz do mnie e-mail (vitek6803@gmail.com), będziemy mogli porozmawiać więcej.W międzyczasie poinformuję cię, że w księgach metrycznych są zapisy dotyczące rodziny twojego ojca. адказаць
Witam! Przeglądając info w internecie natknęłam się na powyższe wiadomości m. in. o Piotrze Orzeszko. Pozwalam sobie przesłać, krótki fragment historii z życia mojego przodka Bazylego-Józefa Przyłuckiego i Michaliny zd. Kulakowskiej. Z zasłyszanej historii pamiętam, jak mój Pradziad Bazyli Przyłucki(Ojciec Julii Przyłuckiej), który był sąsiadem Piotra Orzeszko (mieszkął, w majątku "Przyłuki"), w czasach kawalerskich, spędzali wesoło czas wolny. M.in. grywali w karty. Niestety, mój Pradziad przegrał swój majątek, stąd Jego córki: Julia i Konstancja, zostały zubożałymi szlachciankami. Ich rodzina miała posiadłości m. in. w Przyłukach. To można odnaleźć na mapie z tamtych lat.( Babcia Julia zd. Przyłucka, po mężu Popowska, urodzona była w Dziewiątkach 15.02.1873 r. Parafia Kobryńska, diecezja Pińska. Losy późniejsze Piotra Orzeszko mogłam poznać z literatury już współczesnej. Niestety losów swojego Pradziada Bazylego nie poznałam. Jego Wnuk, a mój Tata Jan Popowski (ur.1907.w Drohiczynie), przeżył jedną i drugą wojnę. Ucieczka z Polesia i w 45 r. po wojnie znalazł miejsce do życia, dla Siebie i licznej swojej rodziny na Warmii i Mazurach. Tam spoczywają Oboje. Niestety, gdzie moja Babcia Julia Przyłucka-Popowska spoczywa, nie wiem. z pewnością II wojny nie przeżyła.Pozdrawiam serdecznie. Za "chwilę" będę miała 75 l. Maria Jadwiga